Zdrajcy kapitana "Bartka" i mordercy żołnierzy NSZ byli wśród jego dowódców i kolegów!
Na forum dyskusyjnym niniejszego portalu dostrzegłem opinie naruszające dobre imię bohatera AK i NSZ Henryka Flame, który miał pseudonim "Bartek". Niektórzy dyskutanci przytaczają komunistyczne oszczerstwa, a równocześnie wykazują się skrajną ignorancją i niewiedzą historyczną!
Dlatego powtarzam prezentowany w 2011 roku na łamach tygodnika "Śląska gazeta" artykuł, który zredagowałem na podstawie rozmów z wywiadowcą NSZ, który osobiście znał Henryka Flame . Oto ten artykuł:
|
Zdrajcy kapitana "Bartka" i mordercy żołnierzy NSZ byli wśród jego dowódców i kolegów! |
1 grudnia 2011 to już 64 rocznica zamordowania słynnego Henryka Flame ps. „Bartek". Henryk Flame, najpierw żołnierz AK ( pseudonim „Grot") walczący z hitlerowcami , a potem legendarny dowódca partyzantów Narodowych Sił Zbrojnych walczących z NKWD, KGB i UB na Podbeskidziu i na Śląsku, został zdradzony najpierw przez aliantów z Anglii, którzy pozostawili jego oddziały bez żadnego wsparcia z zachodu, a potem przez zwerbowanego do UB Kazimierza Zaborskiego, który działał w dowództwie Śląskiego Okręgu NSZ w randze majora pod ps. „Górny-Łamigłowa" ! Informacje, które ujawnię w tym artykule pochodzą od wywiadowcy NSZ, żołnierza września 1939roku i członka Armii Krajowej, który osobiście znał Henryka Flame i doradzał mu, aby się nie ujawniał po ogłoszonej amnestii, bo komunistom nie można nigdy ufać.Major Górny-Łamigłowa był zwyczajnym zdrajcą ( zarejestrowany w UB jako agent „RR") i w dodatku zbrodniarzem , który dopomógł w wymordowaniu większości partyzantów ze zgrupowania „Bartka" .W wyniku zaprzestania przez Londyn wspierania logistycznego i wywiadowczego działających w Beskidach oddziałów Narodowych Sił Zbrojnych, bezpieka mogła doprowadzić do tego, że dowódcą Górnośląskiego Okręgu NSZ został w 1946 roku agent UB ! Inny zdrajca, który przeszedł na stronę UB nazywał się Henryk Wendrowski , a podawał się za kapitana noszącego pseudonim „Lawina" z dowództwa VII Śl. Okręgu NSZ . Ten perfidny agent UB wygłosił 20 sierpnia 1946 roku na Baraniej Górze płomienne przemówienie do partyzantów NSZ, w którym poinformował o rzekomym rozkazie dowództwa NSZ przegrupowania oddziałów leśnych na zachodnie ziemie odzyskane. Symptomatycznym jest fakt , że niektórzy żołnierze NSZ , którzy się ujawnili, po amnestii nie zostali poddani żadnym represjom , a inni ginęli albo byli zamykani w więzieniach . Na Śląsku powszechne niemal były sytuacje , że ci, co w czasie wojny donosili na AK-owców do Gestapo , zaraz po wojnie ujawniali na UB nazwiska AK-owców , donosili na NSZ , a potem stawali się dygnitarzami PPR lub bezpieki. Zdrajcy jednak obawiali się wiedzy o ich hańbie jaką posiadał „Bartek", dlatego bezpieka popełniła w restauracji Czyloka w Zabrzegu w dniu 1.12.1947 roku kolejne nierozliczone do dzisiaj perfidne morderstwo ! Bezpośrednim wykonawcą egzekucji dokonanej na bezbronnym „Bartku" był funkcjonariusz MO Rudlf Dadak , którego najpierw bezpieka uznała za psychicznie chorego dla uwolnienia od odpowiedzialności, a potem przeniosła do innego województwa do pełnienia dalszej służby dla „władzy ludowej". Morderca postąpił jak pospolita kanalia, bo nawet nie miał odwagi spojrzeć bohaterowi prosto w oczy i zamordował go strzałem w plecy! W czasie pogrzebu Henryka Flame niektórzy koledzy „Bartka" szeptali , że dopadną jego mordercę i nawet UB go nie ochroni. (Ostatnim wyrokiem NSZ wykonanym na zdrajcy była kara śmierci wykonana na mordercy- Rudolfie Dadaku.) Samo zamordowanie „Bartka" nie wystarczyło jednak komunistom! Dlatego od tamtej zbrodni po dzień dzisiejszy próbuje się w kręgach zdrajców Rzeczypospolitej zniesławiać dobre imię Henryka Flame i zniszczyć legendę i chwałę Narodowych Sił Zbrojnych. Oto jakich używało się i często nadal używa perfidnych kłamstw: 1. Legendarny „Bartek" urodził się 15.01.1918 roku, natomiast UB-ecki protokół sporządzony w 1947 roku, w trakcie ujawnienia się „Bartka" w ramach amnestii (dokument IPN Ka 08/3269) podaje jako datę urodzenia Henryka Flame dzień 19.01.1918 r.. 2. Legenda „Bartka" była tak nieskazitelna zarówno za jego życia jak po jego zamordowaniu przez MO ,że bezpieka spreparowała oszczerstwa o jego rzekomo niemieckich sympatiach . Przez UB i aktywistów PPR-u oraz zdrajców pracujących jako agenci bezpieki w sztabie VII Śląskiego Okręgu NSZ została szczegółowo opracowana i propagowana teoria o tym , że Henryk Flame rzekomo podawał się za Niemca i podpisał volkslistę. 3. Nie pozostawiono nawet w spokoju rodziny „Bartka" propagując jakoby jego dzieci były nieślubne. 4. Oszczercy i fałszerze historii sugerowali jakoby „Bartek" i NSZ kierowali się ideologią faszystowską. Jeden z historyków powołał się na dokument IPN-AIPN Ka S/64/03/Zk pisząc następnie: 5. Władze komunistyczne , piórami swoich historyków przemilczały , albo bagatelizowały zasługi Henryka Flame w jego walce z okupantem hitlerowskim i rzadko w ogóle ujawniano , że był on żołnierzem AK . Jeżeli cokolwiek o tym pisano, to tylko, że rzekomo traktował ulgowo niemieckich okupantów ..."stosując kary chłosty „ ... Robiono to po to, aby pokazać jak łagodny był Flame wobec Niemców a jak bezwzględny wobec komunistów . Żołnierze AK nie stosowali kar chłosty wobec hitlerowców , bo nie chadzali z rózgami tylko z karabinami i albo faszystów zastrzelili , albo zranili , natomiast na chłostę nie było nawet czasu , bo akcje bojowe odbywały się na zasadzie błyskawicznego uderzenia i szybkiego wycofania się do lasu . 6. Bezpieka często próbowała wykazać rzekomą „nielojalność" Henryka Flame, sugerując niezdyscyplinowanie wobec dowódców , iż rzekomo opuścił AK zanim hitlerowcy zostali wyparci z Podbeskidzia i wolał walczyć z komunistami niż z hitlerowcami , a prawda była inna, bo według relacji znanego mi wywiadowcy NSZ, Flame walczył w AK do czasu wyparcia ostatniego hitlerowca z Podbeskidzia, a dopiero po tzw. „wyzwoleniu" przez sowietów wstąpił do NSZ ... 7. UB-ecy nigdy nie posiadali dokumentu volkslisty „Bartka", ale żeby uprawdopodobnić , że zarówno on jak i jego żołnierze byli rzekomo sympatykami Niemców , stosowali manipulację w postaci skojarzeń, że skoro niektórzy partyzanci NSZ wywodzili się z rodzin volksdeutsch-ów , to sam Henryk Flame też był volksdeutschem ., a jego zgrupowanie- „bandą" . 8. UB stosowało często własną nomenklaturę, nazywając NSZ bandą, natomiast wywiadowców NSZ - informatorami bandytów. 9. Za czasów Edwarda Gierka wolno już było pisać i mówić o żołnierzach AK, jednak partyzanci NSZ należeli nadal do grupy „żołnierzy wyklętych" i propagandyści PZPR-u i SB lansowali teorie o konfliktach między AK i NSZ w czasie okupacji hitlerowskiej.
Takie podziały próbowała stworzyć NKWD i UB-ecja , formułując właśnie oskarżenia wobec NSZ o rzekomą kolaborację z Niemcami i krytykę „demokracji" . Należy być bardzo ostrożnym w podawaniu oszczerstw jako bardziej lub mniej prawdopodobnych zdarzeń historycznych !
Rajmund Pollak |
Informacje:
Uważam , że ważne są tylko te słowa , które mają pokrycie w czynach lub w zdarzeniach .
Archiwum:
2019
2018
2017
2016
» listopad (2)
» październik (3)
» wrzesień (4)
» sierpień (4)
» lipiec (5)
» czerwiec (6)
» maj (3)
» kwiecień (1)
» luty (1)
» styczeń (2)
2015
» listopad (3)
» wrzesień (3)
» lipiec (3)
» czerwiec (3)
» maj (5)
» kwiecień (2)
» marzec (4)
» luty (4)
» styczeń (3)
2014
» listopad (6)
» październik (7)
» wrzesień (4)
» sierpień (6)
» lipiec (10)
» czerwiec (8)
» maj (9)
» kwiecień (9)
» marzec (8)
» luty (4)
» styczeń (5)
2013
» listopad (1)
» wrzesień (5)
» sierpień (3)
» lipiec (6)
» czerwiec (6)
» maj (7)
» kwiecień (8)
» marzec (7)
» luty (9)
» styczeń (8)
2012
» listopad (8)
» październik (6)
» wrzesień (10)
» sierpień (8)
» lipiec (8)
» czerwiec (6)
» maj (9)
» kwiecień (5)
» marzec (6)
» luty (3)
» styczeń (5)
2011
» listopad (8)
» październik (8)
» wrzesień (7)
» sierpień (10)
» lipiec (3)
» czerwiec (5)
» maj (7)
» kwiecień (8)
» marzec (10)
» luty (7)
» styczeń (6)
2010
» listopad (16)
» październik (10)
» wrzesień (8)
» sierpień (5)
» lipiec (8)
» czerwiec (8)
» maj (8)
» kwiecień (8)
» marzec (3)
» luty (6)
» styczeń (8)
2009
Ostatnie komentarze
bbb
Ciekawe co dziś o tym co sie dzieje w RP mówi P.Kosmowski
Książkę pt.: "Polacy wyklęci z FSM za komuny i podczas włoskiej inwazji" można zamówić w...
Reklama:
Statystyki bloga:
Wyświetleń: | 517240 |
Newsów: | 503 |
Komentarzy: | 420 |